poniedziałek, 20 kwietnia 2015

za duzo wolnego...

dopiero teraz, kiedy moge po dwoch tygodniach znow biegac, cwiczyc i robic z aktywnoscia co chce, doceniam tak na prawde jak jest to dla mnie wazne i jakiego daje kopa! Odpoczac porzadnie trzeba co jakis czas, ale taka abstynencja byla dla mnie juz meczaca i za dluga - jakos tak nie lubie nic nie robic. Ale mimo wszystko te dwa tygodnie minely mi calkiem fajnie, nadrobilam niektore rzeczy, na ktore zwykle brak czasu i z dystansem spojrzalam na to co dotychczas robilam na treningach, no i  stwierdzilam, ze troche sie ociagam. Wiec ta przerwa w sumie byla potrzebna, zeby zauwazyc co trzeba bardzo poprawic, co mniej, z czym powalczyc, co pozmieniac. Dzisiaj pierwsza przebiezka, mam nadzieje, ze forma nie spadla do zera :D a tak serio, to calkiem sie ciesze!

Obok sportu, druga rzecza, ktora spedza mi sen z powiek to podroze, ktore uwielbiam i ktore dostarczaja mnostwa doswiadczen, emocji i wrazen. I tak ostatnio spontanicznie odwiedzilam dwa miasta, ktore uwielbiam; Poznan i Torun. Z fajnymi ludzmi, to wszedzie jest fajnie, ale warto i dobrze jest odwiedzic czasem inne zakatki. Poza tym te dwa miasta maja byc niebawem moimi biegowymi przystankami(ze wzgledu na polmaratony i nie tylko), wiec tym bardziej ciekawie bylo sie ostatni raz spotkac z nimi bardziej biernym charakterze ;)

Torun zwiedzony rowniez do gory nogami!
mam wrazenie, ze pogoda calkowicie mnie lubi, bo znow potowarzyszy mi dzis na treningu slonce!
Pogoda tez moze zmotywowac i demotywowac do wielu rzeczy, przynajmniej mnie, bo jak juz bywaja dni, ze 'nie chce' mi sie biegac, to zawsze pogoda jest nie za ladna. Ale jeden z moich ulubionych cytatow, brzmi 'nie ma zlej pogody, sa tylko slabe charaktery', wiec to zadna wymowka!





dzisiaj zaczynam mala przygode z trenowaniem i motywowaniem innych, czuje, ze bedzie zabawnie i ciezko, ale caly pomysl brzmi obiecujaco! Dla nikogo z nczym nie jest za pozno, najwazniejsza jest wiara w siebie, a reszta przyjdzie stopniowo. Trzymam kciuki mocno za moich treningowych bohaterow; nie jest trudno cos zaczac, ale w tym wytrwac:))



piątek, 10 kwietnia 2015

czyzby wiosna?



wiosna rowniez na talerzu!
wreszcie piatek, wreszcie nowy post :) a co najfajniejsze, wreszcie czuc wiosne!
ciesze sie niezmiernie, bo ta szarosc i zimno moze w pewnym momencie juz przytloczyc, poza tym pogoda potrafi najbardziej zniechecic mnie do wielu rzeczy. Fajnie popatrzec na rozpogodzone niebo i slonce, ktore daje strasznie duzo energii do dzialania. Dodatkowo bardzo lubie biegac wiosna, bo jest przyjemnie cieplo, a nie za goraco jak latem. I fajnie jest moc znow pobiegac w krotkim rekawie:)
Dzisiejsza pogoda wysmienita do kazdej aktywnosci, a ja jak na zlosc w domu, bo niestety napotkaly mnie male problemy zdrowotne i trzeba troche 'nic nie robic', ale zawsze mozna i taki czas fajnie spozytkowac, w koncu... nie samym sportem czlowiek zyje! I wlasciwie to ciesze sie, ze jednak rozum wygral a nie serce podpowiadajace zeby jednak choc troche sie przebiec, bo zdrowie ma sie jedno. I w ten sposob postanowilam nadrobic male zaleglosci filmowe na poczatek i ksiazkowe. polecam szczerze dwa filmy, ktore obejrzalam; 'Snajper' i 'Teoria Wszystkiego'; calkiem inne, ale obydwa ciekawe, poruszajace na swoj sposob i po prostu dobrze zrobione. A dla wielbicieli 'Igrzysk smierci' polecam podobna 'Niezgodna', ja lubie takie klimaty i ciekawa jestem kolejnej czesci.
A jesli chodzi o ksiazki, to juz mniej emocjonujaco, bo najpierw czeka mnie lektura... ale za to mam czas wreszcie zeby skonczyc druga czesc 'Gry o tron' i nie moge doczekac sie kiedy wreszcie zaczne czytac kolejna ksiazke.
Zaliczylam dzisiaj calkiem fajny i przyjemny dzien, zwlaszcza przyjemny byl spacer - przyroda o tej porze roku jest na prawde przepiekna! :) I oczywiscie nie umknal mojej uwadze kolejny biegacz, ktory biegl moja nowa trasa i strasznie fajnie widziec, ze coraz wiecej ludzi wynurza sie z domu.
widzialam tez mnostwo rowerzystow i rolkarzy- kazda aktywnosc jest fajna i kiedy pogoda sprzyja, to tym bardziej nie powinno sie siedziec w miejscu. Ty tez z pewnoscia znajdziesz cos dla siebie, trzymam kciuki za twoja przygode z ulubionym sportem, albo za kontynuacje wymarzonej drogi do sukcesu! Nadeszla wiosna, czas pokazac co robilo sie zima... :D

Ps. moj maly przyjaciel stal sie tez moim treningowym kumplem :)